Cóż, najwyraźniej dziewczyna lubi jeździć na wielkim kutasie swojego kochanka, zobaczyć jak jej idzie, a nawet wtedy w większym stopniu to on ją pieprzy, a nie ona jego, choć co za różnica, bo zamiana miejsc nie zmienia sumy, zwłaszcza w tak delikatnej materii. Oczywiście pieprzyli się w glorii chwały i oboje doznali nierealnej przyjemności, tak mi się wydaje, i myślę, że powtórka nie jest odległa.
Te dziwki, jeśli tego potrzebują, obciągają pierwszemu facetowi, jakiego zobaczą. Smak spermy działa na nie jak afrodyzjak. A facet jest dość skromny, więc podrywaniu tych dziwek nie mogły się oprzeć. Kiedy te dwie ślicznotki dzwonią po samochód i obiecują darmową przejażdżkę, odmowa wygląda jak słabość. Jakby się bał lasek. Jak mógłby się oprzeć? Cóż, wydojenie go na węża to kwestia techniki. Jasne, facet zdradzał swoją dziewczynę, ale ona nie musi o tym wiedzieć.
Chcę tego samego